Od wigilii działalność zawiesza oddział chorób wewnętrznych i gastroenterologii w szpitalu Wojewódzkim w Tarnobrzegu, a od stycznia stycznia ma być zamknięty oddział chirurgii dziecięcej i urazowej. Powodem problemy z prawidłowym zabezpieczeniem oddziałów w kadrę lekarską.
Dr n. med. Wojciech Domka, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Rzeszowie mówił w Radiu VIA, że problemy kadrowe tarnobrzeskiego szpitala nie są odosobnionym problemem. Lekarzy brakuje w całej Polsce – mówił.
Nasz poranny gość mówił na naszej antenie, że powodem są wieloletnie zaniedbania w służbie zdrowia – zbyt niskie nakłady finansowe i brak planowania zapotrzebowania na kadry medyczne – lekarzy i pielęgniarek, czego efektem jest to, że obecnie ponad 20 proc. lekarzy osiągnęło już wiek emerytalny.
Dr Wojciech Domka powiedział, że największe braki kadrowe są widoczne na południu regionu, w szczególności w Bieszczadach. Jak dodał, dziś nie ma panaceum na szybkie uzdrowienie sytuacji, nie miej jednak trzeba inaczej zarządzać obecnym potencjałem kadrowym i należy zadbać o szkolenie kadry medycznej.