Borelioza to jedno z najczęstszych powikłań po ukłuciu kleszcza. W 2022 roku w Polsce roku odnotowano 17 tys. zachorowań, na Podkarpaciu 1200 przypadków. Jak powiedziała Małgorzata Witas z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie, tegoroczne wyniki zgłoszeń są niepokojące, ponieważ w pierwszym kwartale tego roku w całym kraju odnotowano dwukrotnie więcej zgłoszeń na boreliozę w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego roku, a na Podkarpaciu 4-krotnie więcej. Nasz gość przypominał, że po spacerze z zwłaszcza, gdy byliśmy w lesie, warto obejrzeć swoje ciało. Jeśli zostaliśmy ukąszeni przez kleszcza oznaką zarażenia boreliozą może być pojawiający się na ciele rumień.

Rumień może pojawić się od trzech dni do nawet dwóch miesięcy od ugryzienia. Niebezpieczne mogą być nie tylko dorosłe osobniki kleszcza, ale także jego początkowe formy – larwy i nimfy. Dlatego tak ważna jest samokontrola i usuniecie z ciała tego pajęczaka w ciągu 24 godzin od ugryzienia.