Roman Kondrów rolnik z powiatu przemyskiego powiedział, ze w silosach zalega polskie zboże. To co jest sprzedawane, jest poniżej kosztów produkcji.
Sytuacja rolników jest tragiczna – alarmował Zbigniew Micał przewodniczący powiatowej Izby Rolniczej w Rzeszowie. Rolnicy domagają się otwarcia rynku na rodzime produkty, a nie te importowane z Ukrainy.
Rolnicy zapowiedzieli strajki. Pierwszy odbędzie się w środę 7 czerwca w Medyce. Żądamy od rządu podjęcia konkretnych kroków i zamknięcia rynku dla zboża i innych produktów z Ukrainy – mówił Mikołaj Toborowicz, rolnik z powiatu jarosławskiego.
Protest w Medyce ma rozpocząć się o godz. 8.