31 maja 2023

Według danych ONZ, przemysł modowy jest odpowiedzialny aż za 10 proc. emisji dwutlenku węgla przez ludzkość. To pięć razy więcej, niż emisja wykazywana przez przemysł lotniczy. Niestety, w najbliższych latach te liczby mają się jeszcze zwiększyć. Właśnie dlatego prezydent Rzeszowa, Konrad Fijołek wraz z prezydentami 9 innych europejskich miast podpisali deklarację dotyczącą Slow Fashion.

Miało to miejsce na szczycie ChangeNow w Paryżu, gdzie spotkało się ponad 30 włodarzy miast z całego świata, analizując procesy adaptacji do zmieniających się warunków, tak aby miasta zapewniały odpowiednie funkcjonowanie swoim mieszkańcom. Prezydenci zwrócili uwagę m.in. na konieczność odejścia od szybkiej mody, a 10 z nich podpisało deklarację. Rzeszów stał się tym samym jedynym miastem w Polsce, które wzięło udział w oświadczeniu skierowanym do ponadnarodowych organizacji, jak Unia Europejska, OECD i G7. Dokument zakłada przede wszystkim konieczność zmian w przemyśle modowym, który jest obecnie odpowiedzialny aż za 10 proc. emisji dwutlenku węgla przez ludzkość. To nie wszystko, bo również w tym przemyśle dochodzi często do łamania praw pracowników czy nieuczciwej konkurencji.

– Nie chcemy czekać na dalsze niszczenie przyrody i różnorodności biologicznej. Chcemy zakazu ultraszybkiej mody, uczciwych zasad konkurencji, abyśmy wszyscy mieli pewność, że ubrania, które nosimy, są wykonane przez ludzi, którzy godnie zarabiają za swoją pracę i nie szkodzą środowisku – mówiła podczas szczytu ChangeNow Barbara Trachte, stanowa Sekretarz ds. przemian gospodarczych i badań naukowych w rządzie Regionu Stołecznego Brukseli, inicjatorka Deklaracji Slow Fashion.

Apel europejskich samorządowców zachęca organizacje m.in. do zakazu reklam fast fashion, zakazu obecności chemikaliów w przemyśle włókienniczym, wspierania powrotu upraw ekologicznych surowców włókienniczych. To również zwrócenie uwagi na warunki pracy w łańcuchu produkcyjnym: obecnie często dochodzi do łamania praw pracowniczych w państwach, w których mieszczą się ogromne fabryki międzynarodowych korporacji.

– Współpraca jest kluczowym elementem, żeby wypracować zmiany, które są konieczne i oczekiwane ze wszystkich stron. Usługi związane z recyklingiem, wypożyczaniem, współdzieleniem, wymianą, drugim obiegiem powinny być jak najszerzej upowszechniane. Konieczne jest wypracowanie odpowiednich przepisów, ale duże znaczenie mają również nawet drobne inicjatywy oddolne – podkreśla prezydent Fijołek.

Rzeszów wspiera powolną, przemyślaną modę. Dla dobra środowiska i pracowników

W Rzeszowie wspieramy producentów,  którzy zaopatrują się w produkty wytwarzane w Polsce na bazie sprawdzonych, bezpiecznych dla zdrowia surowców. Produkowane przez firmy, do właścicieli których można dotrzeć, porozmawiać albo po prostu sprawdzić i upewnić się, co do jakości oferowanego asortymentu. Teraz kiedy jesteśmy w misji Net Zero Cities, moda cyrkularna stała się elementem, który doskonale wpisuje się w złożenia naszego kontraktu klimatycznego – mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.

Dodaje, że Rzeszów będzie jeszcze bardzie zwracał uwagę na zwiększenie zakresu dobrych praktyk w zakresie slow fashion. Już teraz działają tu firmy, które są nastawione na poszanowanie środowiska i świetną jakość produktów. Takie jak SRDF Clothing, COSMIGOLD, OHLA Design, PanRobak, Lila z Drewnianego Domku, czy Kraftoria, której broszki są popularne nawet w Barcelonie. Firmy działające w oparciu o sprawdzone źródła materiałów oraz z poszanowaniem dla środowiska i ruchu zero waste. W Rzeszowie nie brakuje również takich cyklicznych wydarzeń jak Bazzar – pchli targ na fosie, Niezły lumpeks – second hand w plenerze czy Targi Vintage Rzeszów, podczas których można kupić świetne ubrania, meble czy biżuterię z drugiej ręki.

inf. pras.

Skip to content